Dlaczego warto na noc stosować serum?

Dlaczego warto na noc stosować serum?

Czy zastosowanie serum na noc wyklucza krem? Jak wybrać serum, które będzie idealne dopasowane do potrzeb mojej cery? Trend porannej i wieczornej pielęgnacji uległ rozszerzeniu o nowe produkty. Prócz żelu do mycia twarzy, płynu micelarnego i kremu do naszych kosmetyczek trafiły jeszcze hydrolaty, naturalne toniki, kremy pod oczy, rollery oraz serum na noc. Serum na noc stanowi uzupełnienie wieczornej pielęgnacji. Zazwyczaj krem dociera wyłącznie na zewnętrzne warstwy skóry. Z kolei serum ma za zadanie wniknąć głębiej aż do najgłębszych warstw skóry. Tego typu produkty powstają w oparciu o nanotechnologie. Receptura łączy w sobie wysokiej jakości komponenty i składniki pochodzenia naturalnego. Obagi C serum przede wszystkim ma za zadanie dostarczyć skórze witaminy C. Z kolei witamina C jest odpowiedzialna za między innymi ochronę przed promieniami słonecznymi, opóźnianie procesów starzenia się cery oraz rozjaśnianie plamek i przebarwień.

 

Obagi C serum – właściwości 

 

Obagi C serum to produkt, który kupicie w sklepie online livinia.pl. W razie wątpliwości zawsze możecie skorzystać z pomocy pracowników. Miłośnicy branży beauty z przyjemnością pomogą Wam dobrać produkt spełniający Wasze oczekiwania. Serum zapewnia ochronę antyoksydacyjną. Produkt z powodzeniem mogą stosować kobiety w różnym wieku. Zawarta w nim witamina C rozjaśnia skórę, łagodzi stany zapalne oraz uzupełnia niedobory kolagenu. Co więcej, serum stanowi doskonałą ochronę skóry przed bodźcami stresowymi. Stres przyspiesza także starzenie się skóry i pojawianie się pierwszych zmarszczek. Krem nawilża i na bardzo długo zatrzymuje wilgoć w skórze oraz natychmiastowo dociera do wszystkich warstw skóry. Krem warto stosować po konsultacji z dermatologiem lub kosmetologiem. Na dokładnie oczyszczoną skórę twarzy, smarujecie niewielką ilość kremu. Na jego warstwę możecie nałożyć swój ulubiony krem z filtrem. Serum rozprowadza się nie tylko na buzi, ale także na szyi i dekolcie. Ostatnim krokiem będzie wykonanie makijażu. 

Marta Szklarska